Uwielbiam tego gościa od zawsze, ale dzisiejszej walki się obawiam...Poprzednie były pewniaki a zwłaszcza pierwsza ;) (Pan Najman nie musiał dużo się wysilić...) No nic, poczekam do tej 3 i zobaczymy co będzie.. W każdym bądź razie trzymam za Ciebie kciuki mistrzu - mistrzem byłeś i będziesz dla mnie zawsze !!! ( uważaj na swój pycholek) P.s. Niki nastawiła sobie budzik, doczekała do 1-wszej i sen ją złapał zobaczymy jak zegarek zadzwoni przed walką :) hmmm. wstanie?, czy poprostu go wyłączy i smacznie sobie zaśnie ;).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz